Zakupy w second handach mają wady i zalety
fot. Pixabay.com

Kto by przypuszczał jeszcze kilka lat temu, że sklepy z używaną odzieżą będą tak oblegane, jak dzieje się to dziś. Coraz częściej można tam trafić na prawdziwe perełki, prawie nieużywane, z markowych sklepów, z których da się stworzyć doskonałe stylizacje. Nic więc dziwnego, że kolejki, które się przed nimi ustawiają w dniu dostawy, są tak długie, a w środku trwa prawdziwa walka o niemal każdy ciuch.

Przeczytaj też: https://zaciszerozmaitosci.pl/wady-i-zalety-kupowania-w-lumpeksach/

Zakupy w second handach – plusy

Najprościej będzie nam zacząć od ceny ciuchów w sklepach z używaną odzieżą. Są one oczywiście znacznie niższe niż w popularnych sieciówkach. Nic więc dziwnego, że sporo osób korzysta z ich oferty. Zwłaszcza, że często zdarzają się tam takie promocje, jakich chyba nigdy nie doświadczymy w sklepach w galeriach. Ubrania za 2 zł czy 10 zł są w zasadzie standardem.

Lumpeksy to także doskonałe źródło różnych modowych wariacji. Znajdziemy tam ciuchy z przeróżnych okresów, nawet to, co było modne kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. Biorąc pod uwagę, że moda sprzed lat często wraca, lepiej szukać tańszych odpowiedników w lumpeksach, niż gonić za tym, co nowe i wydawać na to krocie. Inna sprawa, że sukienki czy torebki od znanych projektantów i luksusowych marek są często spotykanym towarem w tego typu sklepach.

Warto również pamiętać o tym, że te ubrania są często dużo bardziej trwałe i wytrzymałe od tych zakupywanych w sieciówkach. Skoro są tak naprawdę z drugiej ręki, a nadal dobrze wyglądają, to kilka złotych inwestycji będzie na pewno korzystną transakcją.

Zakupy w second handach – minusy

Zakupy w second handzie wymagają czasu i cierpliwości. Przeglądanie ubrań stłoczonych ciasno na wieszakach i wyławianie spośród nich perełek, nie jest wcale taką prostą sztuką. Ponadto jeśli już coś znajdziemy, nie zawsze uda nam się dopasować rozmiar. Inaczej niż w sieciówce, w lumpeksie na wieszaku wisi jeden jedyny strój. Nikt nam z zaplecza nie przyniesie swetra czy sukienki w rozmiarze M, jeśli znaleźliśmy XS. W takim przypadku nawet krawcowa nam nie pomoże. Poza tym warto też być ostrożnym i nie wpaść w szał zakupów. Niska cena może kusić i skłaniać do rzucania się dosłownie na wszystko, co nam padnie w ręce. Później, po weryfikacji okaże się, że większość ciuchów jest do wyrzucenia.

Zobacz też: http://www.cristals.pl/powiedz-nie-impulsywnemu-robieniu-zakupow/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here